W sezonie 3 „Gra w kalmary” staje się groteskowa

Przez Arnaud Sagnard
Opublikowano dnia
Seong Gi-hun (Lee Jung-jae), uczestnik 456. odcinka „Squid Game”. BRAK JU-HAN/NETFLIX
Oferowany
Recenzja Pomimo serii sześciu nowych odcinków powrót flagowego południowokoreańskiego serialu ma problem z przekonaniem. Narzucając punkt widzenia i rozciągając historię do granic możliwości, niszczy monumentalną, krwawą konstrukcję pierwszego sezonu.
Przede wszystkim, zamiast „sezon 3” , lepiej byłoby zmienić nazwę tych sześciu odcinków na „druga część drugiego sezonu „Squid Game””, ponieważ kontynuują one jedynie wątek fabularny siedmiu poprzednich odcinków wyemitowanych 26 grudnia. Dla tych, którzy zapomnieli, dokąd zaprowadziła ich kontynuacja przygód Seong Gi-huna (Lee Jung-jae) na wyspie dłużnika, przypomnijmy sobie, że ocalały bohater pierwszej reklamy gry masakra…
Zespół redakcyjny udostępnia Państwu ten artykuł.
Po zarejestrowaniu się możesz cieszyć się bezpłatnymi rzeczami, które oferujemy.
Utwórz bezpłatne kontoLe Nouvel Observateur